niedziela, 29 czerwca 2014

Brazylijska pokusa - wstęp.








Trzy lata temu wygrałam życie. Teraz jestem zdrowa. Jestem tutaj, w Rzeszowie, dzięki wujkowi który wkręcił mnie do pracy w swoim klubie w zeszłym sezonie i to miasto stało się moim domem. Kiedyś nie przywiązywałam wagi do uczuć, miłości czy przyjaźni, bo przecież miałam policzone dni na tym świecie. Dziś jest inaczej. Pokochałam kogoś całą sobą. Właśnie on zmienił mój światopogląd swoją osobą i miłością, jaką mnie obdarzył. To właśnie tutaj zrozumiałam co to znaczy kogoś kochać. Tutaj zrozumiałam czym jest miłość i przyjaźń. Ale przecież nic nie trwa wiecznie. Teraz zaczynam drugi rok pracy w zespole z Podkarpacia. Nazywam się Mirella Veres i jestem fotografem Asseco Resovii Rzeszów.







inaccessiblegirl: Witam serdecznie. Zaczynam swój nowy projekt, który nie będzie bardzo długi. Przewiduję około piętnastu rozdziałów. Ale jak to będzie tak naprawdę wyjdzie to w praniu. o tam u góry nie jest jakimś wielkim arcydziełem, ale taki malutki wstęp jeżeli chodzi o główną bohaterkę. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. :)